Praca na etacie?

Pierwsza, wydawałoby się najbardziej oczywista możliwość tego co zrobić ze sobą po studiach - praca. Jak ją postrzegamy, czego oczekujemy i czego się w niej boimy. Zapraszam do lektury.

"Praca to ucieczka dla ludzi, którzy nie mają niczego lepszego do roboty." - Oscar Wilde

Stabilność, bezpieczeństwo, dorosłość - zwykle tak kojarzy się nam praca na umowę o pracę. Przynajmniej tak było jeszcze w pokoleniu naszych rodziców. Obecnie te skojarzenia trochę się zmieniają, jednak chyba nadal młodzi ludzie zaczynający studia wyobrażają sobie, że gdy je skończą, podejmą zatrudnienie w urzędzie, czy innym biurze, szpitalu, laboratorium lub w szkole, gdzie będą spędzać wyznaczone godziny i wykonywać obowiązki zlecone przez szefa. 

Jakie są wady i zalety pracy na etacie?

(+) stała pensja - nie oszukując się, pieniądze są głównym powodem, dla którego w ogóle chcemy pracować - wszyscy musimy zapłacić za mieszkanie, jedzenie, ubrania i zachcianki, a tylko nieliczni mają luksus bycia utrzymywanym przez kogoś innego. Dlatego stałe wynagrodzenie jest tym, co najbardziej nas pociąga w pracy na etacie.

(+) prawo do urlopu wypoczynkowego (20 lub 26 dni w zależności od stażu pracy), urlopu macierzyńskiego, wychowawczego, zasiłku chorobowego - pracującym na umowę o pracę te wszystkie rzeczy gwarantuje Kodeks Pracy. W razie choroby, czy ciąży nie musimy martwić się, że nagle zostaniemy odcięci od jakiegokolwiek źródła dochodu.

(+) ochrona przed natychmiastowym zwolnieniem - tak samo, jak wyżej - Kodeks Pracy gwarantuje okres wypowiedzenia, poza przypadkami zwolnień dyscyplinarnych

(+) zdolność kredytowa - osobom mającym stabilne zatrudnienie znacznie łatwiej uzyskać kredyt np. hipoteczny

(+) możliwość udziału w szkoleniach lub studiach podyplomowych finansowanych częściowo lub w całości przez pracodawcę

(+) dodatkowe benefity np. dodatkowa opieka medyczna, karnety do kina lub na siłownię, czy talony na święta - w zależności od firmy i stanowiska

(-) wysokość pensji - osoby na niższych stanowiskach często zarabiają niskie kwoty, nie mając zbyt wielu możliwości uzyskania podwyżki czy awansu. Dodatkowo lwia część pensji jest zżerana przez podatki, składki ubezpieczeniowe i emerytalne.

(-) praca w sztywnych godzinach - w zależności od zawodu i stażu pracy możliwe jest przejście na elastyczny czas pracy, jednak zwykle dominują sztywne ramy czasowe. Niezależnie od tego, ile akurat mamy do zrobienia, to trzeba swoje 8 godzin "przesiedzieć". Nie każdemu taki układ może pasować.

(-) posiadanie szefa nad sobą - (albo nawet kilku, w zależności od wielkości firmy) oczywiście, szef nie zawsze musi być zły, jednak nie każdemu pasuje praca na kogoś - wielu etatowców czuje, że nie pracują dla siebie

(-) niełatwo jest ją znaleźć zaraz po studiach - im bliżej końca studiów, tym bardziej martwimy się, że nie znajdziemy pracy, zwłaszcza, że wszem i wobec słyszymy o tym, jakie jest bezrobocie i ile nasi znajomi szukali swojej pracy, a i tak zadowoleni nie są. Ale szukaniu pracy zaraz po studiach, poświęcę niedługo oddzielny post.

"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami." - Jerome K. Jerome

 A jak Wam - Drodzy Przyszli Absolwenci kojarzy się praca na etacie?